Glock Talk banner
  • Notice image

    Glocktalk is a forum community dedicated to Glock enthusiasts. Come join the discussion about Glock pistols and rifles, optics, hunting, gunsmithing, styles, reviews, accessories, and more!

22LR do osobistej samoobrony

9.5K views 170 replies 94 participants last post by  Homey D  
#1 ·
W moich latach noszenia jeszcze nigdy nie musiałem dobyć, a co dopiero wystrzelić broni w samoobronie. 22 wydaje się wystarczające, aby zniechęcić bandytę do jego celu, ale zastanawiam się, jak ludzie na tym konkretnym forum myślą o noszeniu 22 jako EDC.
 
#2 ·
Moje minimum to obecnie .380. Odrzut w pistolecie kieszonkowym jest znaczny.

Jeśli nie mógłbym sobie z tym poradzić, spróbowałbym przejść na większy pistolet w kalibrze .380 lub coś w kalibrze 5,7.

Ale w przypadku pistoletu kieszonkowego z lekkim odrzutem nie wiem, jak uzyskać lepszy nabój niż .22.
 
#40 ·
Mój minimalny kaliber to obecnie .380. Odrzut w pistolecie kieszonkowym jest znaczny.

Jeśli nie mógłbym sobie z tym poradzić, spróbowałbym przejść na większy pistolet w kalibrze .380 lub może coś w kalibrze 5,7.

Ale w przypadku pistoletu kieszonkowego z lekkim odrzutem nie wiem, jak uzyskać lepszy nabój niż .22.
.32 acp
 
#3 ·
22 wydaje się wystarczające, aby zniechęcić bandytę do jego celu, ale zastanawiam się, co myślą ludzie na tym forum o noszeniu 22 jako EDC.
Zdecydowanie nie mój pierwszy wybór, choćby ze względu na wątpliwą niezawodność amunicji. I ogólnie rzecz biorąc, jest to po prostu gorszy wybór pod względem dobrego działania na ludzi. To powiedziawszy, jeśli to wszystko, co masz lub możesz użyć, może wykonać zadanie.

Pracowałem z funkcjonariuszem, który został zamordowany przez gościa z .22. Żył wystarczająco długo po postrzeleniu w serce, aby trzy razy zastrzelić złego gościa. Więc, jak w przypadku każdego kalibru pistoletu, nie oczekuj cudów, a nawet tego, że coś stanie się szybko. I zdecydowanie nie oczekuj, że zły facet zostanie "zniechęcony".
 
#82 ·
Daleko od mojego pierwszego wyboru, choćby ze względu na wątpliwą niezawodność amunicji. I ogólnie rzecz biorąc, jest to po prostu gorszy wybór pod względem dobrego działania na ludzi. To powiedziawszy, jeśli to wszystko, co masz lub możesz użyć, może wykonać zadanie.

Pracowałem z oficerem, który został zamordowany przez gościa z .22. Żył wystarczająco długo po postrzeleniu w serce, aby trzy razy zastrzelić złego gościa. Więc, jak w przypadku każdego kalibru pistoletu, nie oczekuj cudów, ani nawet tego, że coś wydarzy się szybko. I zdecydowanie nie oczekuj, że zły facet zostanie "zniechęcony".
To w zasadzie obejmuje wszystkie istotne kwestie, o których myślałem w tym temacie. ;)

Jeśli potrzeby fizyczne kogoś mogą być zaspokojone tylko za pomocą .22LR, to brak masy i średnicy pocisku oraz, co można argumentować, mniejsza niezawodność zapłonu z obrzeżem mogą nadal stanowić ryzyko, ale ustępują innym obawom (możliwość strzelania z pistoletu).

Osobiście patrzyłem na kalibry .22LR/MAG tylko jako coś odpowiedniego do zabawy w plinking, a być może jako coś używanego jako kaliber ostatniej szansy "Onion Field", ale to z pewnością nie oznacza, że nie może przynieść śmiertelnych rezultatów. Nie oznacza to również, że może wytworzyć fizjologiczne GSW, które mogą prowadzić do natychmiastowej niezdolności do działania.

Z drugiej strony, kiedy dochodzi do tego, spełnia "Zasada Pierwsza" (zakładając, że nie jest to ograniczone przez politykę, zasady licencji itp.).

Gdybym to był ja, pamiętałbym, że zmniejszony impuls odrzutu .22LR (ruch i cykl suwaka) na wszystkich poziomach mocy może również sprawić, że będzie bardziej podatny na problemy wywołane przez strzelca, które mogą pogorszyć ruch i cykl suwaka. Jeśli może się to zdarzyć z .380/.32 w podobnie małych pistoletach, może być jeszcze łatwiej wywołać takie problemy podczas używania .22LR.

Następnie istnieje zwiększony potencjał zanieczyszczenia podczas uruchamiania .22.

To wszystko jest kompromisem, jeśli chodzi o broń palną, a wybór .22LR można uznać za wiążący się z własnym zakresem potencjalnych kompromisów do rozważenia. :)
 
#6 · (Edited)
Mam zapalenie stawów, ale jeszcze nie na tyle, żeby strzelanie z 9 mm lub .38 spec sprawiało mi dyskomfort. Kiedy i jeśli nadejdzie czas, mam nadzieję, że będę mógł przejść na nieco cięższą broń i amunicję poniżej 100 ziaren. Strzelałem amunicją poniżej 100 ziaren zarówno w 9 mm, jak i .38 spec, obie strzelają bardzo miękko.
 
#10 ·
Jestem pewien, że na cmentarzach są ludzie, którzy mogą potwierdzić, jak zabójcze są.
To prawda, ale faktem jest, że dostępne są lepsze opcje o niskim odrzucie. Nie byłbym zadowolony, ale wolałbym nosić .25acp zamiast .22rim, ponieważ jest to nabój centralnego zapłonu i bardziej niezawodny.
 
#12 ·
Był czas, kiedy byłem przekonany, że nic mniej niż 45acp nie zasługuje na miano pistoletu do samoobrony. Potem znalazłem 40S&W jako realną alternatywę, a lata później zacząłem polegać na 9mm do ukrytego noszenia. Przez cały ten czas patrzyłem z góry na 22LR, chociaż w pełni zgadzałem się z tymi, którzy mówili, że woleliby nie zostać postrzeleni z 22.

Przez około 10 lat moim codziennym noszeniem był lekki rewolwer 38 Special, ale ból odrzutu w moich chorych na zapalenie stawów dłoniach sprawiał, że bałem się wystrzelenia nawet jednego naboju. Kiedy noszę OWB, jest to mój niezawodny Glock 26. Ale przez większość dni po prostu noszę w kieszeni, a mój nowy, mikro rozmiar Ruger LCP w 22LR jest bardzo łatwy do ukrycia i noszenia i zakochałem się w tym małym pistolecie. Uważam, że mogę strzelać z tego małego pistoletu z jego 3-calową lufą dokładniej niż z mojego 26, być może ze względu na odrzut. Dźwięk i odczucie tego małego pistoletu sprawia, że ​​czuję, że jest on znacznie bardziej zdolny jako broń do samoobrony, niż mógłbym być skłonny powiedzieć jeszcze niedawno. Z pojemnością 10+1 i strzelaniem amunicją CCI, zacząłem po prostu wkładać ten mały pistolet do kieszeni, wychodząc z domu i nie czując się szczególnie uzbrojonym.

W moich latach noszenia jeszcze nie musiałem dobyć, nie mówiąc już o wystrzeleniu broni w samoobronie. 22 wydaje się wystarczające, aby zniechęcić bandytę do jego celu, ale zastanawiam się, co myślą ludzie na tym konkretnym forum o noszeniu 22 jako EDC.
Nie noszę, ale po prostu nie uważam, że broń .22LR jest wystarczająco niezawodna, aby mieć ją jako broń HD. To, czy odnosi się to do broni, czy do amunicji, jest nieco nieistotne.

Mój Glock 17: Jedno lekkie uderzenie w pierwszym magazynku, a następnie kilka z wadliwej partii WWB. Uważam to za niezwykle niezawodne.
Mój AR15: Dosłownie ŻADNYCH usterek jakiegokolwiek rodzaju w 3-4000 nabojów, które przez niego przeszły. Niezawodny
Mój "najlepszy" .22: Co najmniej jedno niewłaściwe podanie lub dud (CCI SV) na 200 nabojów: Niezawodny
 
#17 ·
22LR nie byłby moim pierwszym, drugim ani trzecim wyborem, ale gdybym miał nosić jeden, nie czułbym się nagi.

Zawsze istnieje obawa o niezawodność amunicji z zapłonem bocznym. Ale jednocześnie, gdy wciąż wystrzeliwuję tysiące nabojów 22lr bez problemu, zastanawiam się, jaki jest rzeczywisty odsetek wadliwych nabojów*.

* Miałem złe, ale to już jakiś czas temu.
 
#73 ·
22LR nie byłby moim 1., 2. ani 3. wyborem, ale gdybym miał nosić jeden, nie czułbym się nagi.

Zawsze istnieje obawa o niezawodność amunicji z zapłonem bocznym. Ale jednocześnie, gdy wciąż wystrzeliwuję tysiące nabojów 22lr bez problemu, zastanawiam się, jaki jest rzeczywisty odsetek wadliwych nabojów*.



* Miałem złe, ale to już jakiś czas.
Niezawodność? To rewolwer. OP może pociągnąć za spust po raz drugi na nowym naboju.
 
#18 ·
Vito, po kolejnych urodzinach 10. mogę zgodzić się z twoim rozumowaniem. Jestem na emeryturze, mieszkam na obszarach wiejskich i żyję w środowisku o niskim zagrożeniu. Od kilku tygodni mam problemy z dolną częścią pleców, co wpłynęło na to, jaki pistolet nosiłem.

Noszenie broni to osobisty wybór, a pierwszą zasadą w walce z bronią jest posiadanie broni. Kilka szybkich trafień w cel z 22 LR jest lepsze niż pudła z pistoletem centralnego zapłonu. Ostatnio znalazłem Glock 28 380 ACP w sprzedaży w bardzo dobrej cenie. Kupiłem go i w zasadzie jest to Glock 26 w 380. Mój Glock 28 ma odrzut podobny do mojej ramy Glock 26 z konwersją Advantage Arms 22 LR. Oba są niezwykle łatwe w obsłudze. Mam również Glocka 42, którego częściej nosiłem ze względu na problemy z dolną częścią pleców. Glock 42 jest łatwy w obsłudze, celny i łatwiejszy do ukrycia niż Glock 28.

Kupiłem Glocka 28 ze względu na cenę, ale jak dotąd zrobił na mnie wrażenie. Myślę, że moi młodsi wnukowie będą zadowoleni ze strzelania z Glocka 28 po ukończeniu strzelania z pistoletów 22 LR.

Glock 28 380 ACP z przedłużeniem +2 i celownikami nocnymi Glock Tritium.

 
#19 ·
Właśnie wróciłem ze strzelania z 5-calowego stalowego 1911, .45acp. Uwielbiam strzelać ze stalowych 1911, odrzut nie jest zbyt duży do opanowania, oczywiście o wiele łatwiej niż z moich małych 9 i 380. Mam kilka małych .22, uważam, że rewolwer .22 jest bardziej niezawodny niż małe pistolety samopowtarzalne, ale nie próbowałem wielu. Do tej pory nosiłem .22 tylko podczas spacerów, gdzie mogłem napotkać nieprzyjazne psy lub kojoty, nie żeby mi się wydawało, że to dobrze zadziała, ale nienawidzę myśli o wystrzeliwaniu wielu kul w domy sąsiadów.

Rozumiem trudności związane ze strzelaniem z bolącymi rękami, mam znaczne zapalenie stawów i uszkodzenie nerwów w dłoniach, rzadko strzelam wiele nabojów z moich małych 380 i 9mm. Ćwiczę wystarczająco często, tylko nie dużo na raz. Wtedy wiem, że mogę być gotowy do obrony z 7, 10 nabojami, jeśli zajdzie taka potrzeba…
 
#20 ·
Nie mam żadnych zastrzeżeń co do .22 jako kalibru do samoobrony, dodaj mały gaz pieprzowy i wierzę, że jesteś odpowiednio uzbrojony w 99,99999999~% wszystkiego, co może się wydarzyć. Osobiście wolałbym rewolwer (lcr22), ale jeśli Twój Lcp spełnia Twój standard niezawodności i łatwości noszenia, to jest 👍

Oddanie wszystkich strzałów do celu tak dokładnie i tak szybko, jak to możliwe, musi być lepsze niż oddanie 1-2 strzałów, a Twoja ręka kurczy się lub staje się niestabilna.
 
#109 ·
Nie mam żadnych zastrzeżeń co do .22 jako kalibru do samoobrony, dodaj mały gaz pieprzowy i wierzę, że jesteś odpowiednio uzbrojony w 99,99999999~% wszystkiego, co może się wydarzyć. Osobiście wolałbym rewolwer (lcr22), ale jeśli Twój Lcp spełnia Twoje standardy niezawodności i łatwości noszenia, to 👍

Oddanie wszystkich strzałów do celu tak dokładnie
i tak szybko, jak to możliwe, musi być lepsze niż oddanie 1-2 strzałów i skurcz dłoni lub stanie się niestabilnym.
Nadal noszę i strzelam z moich pistoletów 9mm, 380 i 38 special, ale ostatnio noszę rewolwer 327 i kilka rewolwerów 22lr i 22 magnum. Nigdy nie czuję się niedostatecznie uzbrojony do celu ukrytego noszenia. Nie jestem już w wojsku ani w organach ścigania. Myślę, że my jako społeczność strzelecka dajemy się ponieść szumowi i ekscytacji sprzętu operatorów, ponieważ jest to oczywiście cholernie fajne. Ale realistycznie rzecz biorąc, przeciętna osoba nigdy nie będzie musiała nawet przeładowywać, nawet jeśli kiedykolwiek będziemy mieli nieszczęście użyć naszej broni palnej (co jest bliskie zeru).
 
#21 ·
Zaklasyfikowałbym to jako „każda broń jest lepsza niż żadna broń”.

Nie wyobrażam sobie, żebym kiedykolwiek znalazł się w sytuacji, w której rozważałbym włożenie .22 do kieszeni do noszenia. Kupiłem .380 z zamiarem noszenia w kieszeni, ale doszedłem do wniosku, że zbytnio nie ufam mu jako kalibrowi obronnemu i uważam, że ciężkie 9 mm +p to dla mnie minimum.
 
#22 ·
Nie czułbym się zbyt pewnie z pistoletem 22 LR, ale czułbym się bardzo dobrze z dobrym półautomatycznym karabinem 22 LR. Miałem przyjaciela, który był detektywem z wydziału zabójstw i był zdumiony, jak często karabin 22 LR był zaangażowany w śmiertelną strzelaninę. Zdolność do precyzyjnego umieszczania strzałów jest ogromnym czynnikiem wyrównawczym.
 
#88 ·
Nie czułbym się zbyt pewnie z pistoletem 22 LR, ale czułbym się bardzo dobrze z dobrym półautomatycznym karabinem 22 LR. Miałem przyjaciela, który był detektywem od zabójstw i był zdumiony, jak często karabin 22 LR był zaangażowany w śmiertelną strzelaninę. Zdolność do precyzyjnego umieszczania strzałów jest ogromnym wyrównywaczem.
Mam kilka pistoletów .22 i tłumik dla zabawy. Ale ostatnio zastanawiałem się nad AR w stylu .22, jak S&W, z tłumikiem. Mieści 25 i byłoby super cicho w porównaniu, jeśli to konieczne. To tylko myśl w tym momencie, ale nie sądzę, żeby to był w 100% zły pomysł.
 
#23 ·
Był czas, kiedy byłem przekonany, że nic poniżej 45acp nie zasługiwało na miano pistoletu do samoobrony. Potem znalazłem 40S&W jako realną alternatywę, a lata później zacząłem polegać na 9mm do ukrytego noszenia. Przez cały ten czas patrzyłem z góry na 22LR, chociaż w pełni zgadzałem się z tymi, którzy mówili, że woleliby nie zostać postrzeleni z 22.

Przez około 10 lat moim codziennym noszeniem był lekki rewolwer 38 Special, ale ból odrzutu w moich chorych na zapalenie stawów dłoniach sprawiał, że bałem się wystrzelenia nawet jednego naboju. Kiedy noszę OWB, jest to mój niezawodny Glock 26. Ale przez większość dni po prostu noszę w kieszeni, a mój nowy, mikro rozmiar Ruger LCP w 22LR jest bardzo łatwy do ukrycia i noszenia i zakochałem się w tym małym pistolecie. Stwierdzam, że mogę strzelać z tego małego pistoletu z jego 3-calową lufą dokładniej niż z mojego 26, być może z powodu odrzutu. Dźwięk i odczucie tego małego pistoletu sprawia, że ​​czuję, że jest on o wiele bardziej zdolny jako broń do samoobrony, niż mógłbym być skłonny powiedzieć jeszcze niedawno. Z pojemnością 10+1 i strzelaniem amunicją CCI, zacząłem po prostu wkładać ten mały pistolet do kieszeni, wychodząc z domu i nie czując się szczególnie niedozbrojonym.

Przez lata noszenia jeszcze nigdy nie musiałem dobyć, a co dopiero wystrzelić broni w samoobronie. 22 wydaje się wystarczające, aby zniechęcić bandytę do jego celu, ale zastanawiam się, co ludzie na tym konkretnym forum myślą o noszeniu 22 jako EDC.
Doskonałe pytanie. Kaliber 22 może zabić lub poważnie zranić człowieka. Nabój kalibru 22 jest skuteczniejszy, gdy cel się nie porusza, a rozładowanie można umieścić skuteczniej. Aby zmniejszyć odrzut z powodu problemów fizycznych, nie schodziłbym poniżej 32 ACP. Kaliber 25 jest nieco bardziej skuteczny, ale 32 ACP zapewni zmniejszony odrzut, co z kolei sprawia, że ​​jest bardziej kontrolowany przy pierwszym i każdym kolejnym wystrzale. Użycie kalibru 22, w zależności od wielkości celu, odległości i miejsca oddania strzałów, może spowodować, że osoba ta będzie w stanie kontynuować atak/atak. Wierzę, że większość członków tutaj i na innych forach nie nosiłaby mniej niż 380. Więc noś to, co uważasz, że możesz obsługiwać skutecznie i bezpiecznie. Tylko opinia.
 
#47 ·
Kaliber 25 jest nieco bardziej skuteczne,
Nie wiem, czy w to wierzę. Myślę, że jako nabój centralnego zapłonu jest prawie na pewno bardziej niezawodny, ale z tego, co mogę znaleźć, wygląda na to, że wiele nabojów .25 ACP ma mniej energii niż niektóre naboje .22 LR. I to wtedy, gdy oba są wystrzeliwane z bardzo krótkich luf.

Pocket Pistol Caliber Ballistic Gel Tests - LuckyGunner.com Labs *

To tylko jedno źródło, ale były też inne. W każdym razie, gdybym miał wybrać .25 ACP zamiast .22 LR, nie sądzę, żeby to było z powodu balistyki końcowej.

* Wiem, że toczy się wiele debat dotyczących testów żelowych. Linkowałem to, ponieważ wymieniało prędkości wylotowe z krótkich luf.
 
#24 ·
Zmarły przyjaciel, weteran z Wietnamu, nosił rewolwer .22 Magnum z celownikiem laserowym Crimson Trace do obrony. Miał zapalenie stawów w dłoniach i mimo że kochał swój pistolet 1911, niski odrzut .22 Magnum był bardzo doceniany. Podczas wieczornych spacerów z żoną po polnych drogach, gdzie mieszkał, strzelał z biodra i celował do pni drzew, brył ziemi itp. Niestety, zmarł. Jego żona teraz nosi tę broń.

Myślę, że pocisk .22 Magnum z pustym czubkiem poważnie wpłynąłby na napastnika, gdyby trafił we właściwe miejsce. Czułbym się z tym dobrze, gdyby to był jedyny pistolet, jaki miałbym.
 
#44 ·
Mój zmarły przyjaciel, weteran wojenny z Wietnamu, nosił rewolwer .22 Magnum z celownikiem laserowym Crimson Trace do obrony. Miał zapalenie stawów w dłoniach i mimo że kochał swój pistolet 1911, niski odrzut .22 Magnum był bardzo doceniany. Podczas wieczornych spacerów z żoną po polnych drogach, gdzie mieszkał, strzelał z biodra i celował do pni drzew, grudek ziemi itp. Niestety zmarł. Jego żona teraz nosi tę broń.

Myślę, że pocisk .22 Magnum z pustym czubkiem poważnie wpłynąłby na napastnika, gdyby trafił we właściwe miejsce. Czułbym się z tym dobrze, gdyby to był jedyny pistolet, jaki miałbym.
Myślę, że .22 mag został zaprojektowany do karabinu, z pistoletem działa nieco lepiej niż .22 LR, ale niewiele.
 
#25 ·
Czasami polegałem na .22lr do samoobrony.
Na przykład, kiedy byłem na studiach. Miałem pistolet Ruger Standard model 4" 22. Ten pistolet był niezwykle niezawodny z dobrą amunicją. Nigdy nie było problemu z CCI. Miałem też karabin AR7.
Chociaż dzisiaj nie wybieram .22 do samoobrony, mam Ruger SR22, który mógłby zostać wybrany... strzela świetnie.
 
#26 ·
Mój M&P.22C działa w 100% z MiniMags, zarówno RN, jak i HP.
Po "wystrzeleniu" strzelał Aguila HV ok.

Velocitor działa, ale jest tylko o 10 fps szybszy niż MM HP. Ktoś powiedział, że jest przeznaczony do karabinów.
Różne .22 reklamowane do samoobrony nie oferują żadnej dodatkowej energii; Punch i Silvertip działają w moim pistolecie, Uppercut i Stinger nie. Czy pociski o uroczych nazwach lepiej penetrują? Nie wiem.

Przyjaciel dał mi trochę CCI +V, podobno wycofane z produkcji. Co jest wstydem, jest znacznie szybszy niż Velocitor.

Nie licz na to, że rewolwer będzie bardziej niezawodny niż automat. Chyba że moje komory S&W i Charter są czyste, a naboje osadzone mocno, to nie wypalą. Ekstrakcja jest sztywna z CCI HV, wręcz trudna z innymi markami. Niestety facet, który honował komory, przeszedł na emeryturę. Czy jestem na tyle odważny, żeby kupić lub wypożyczyć ostry rozwiertak?
 
#29 ·
Zrobi to robotę, tylko nie tak natychmiastowo jak większy kaliber, ale to oczywiste.

Jeśli nosisz 22 LR, to dlatego, że kompromitujesz łatwość noszenia i ukrywania. Noszę 22 LR NAA Mini w dni, kiedy wychodzę w szortach i koszulce, i nie chcę "ubierać się wokół" czegoś większego tylko po to, żeby wyjść na kilka godzin.

Tak, zdaję sobie sprawę, że to w zasadzie kawałek na krótkim dystansie, jeśli coś się wydarzy powyżej 2 jardów, jak jakieś aktywne strzelanie, lepiej mi się wycofać i uciekać.

5 strzałów Stingera w walce wręcz będzie lepsze niż moje pięści, jeśli ktoś próbuje mnie zabić. Celuję w mózg lub twarz, lub klatkę piersiową, lub 🥎🥎s, w zależności od tego, co mogę dosięgnąć.

Mam również 22 Beretta Bobcat, ta sama zasada, to pistolet do brzucha na 0 jardów, ale z nim może mam trochę więcej dystansu w absolutnej sytuacji zagrożenia życia, to coś może jeździć IWB w prawie wszystkim. Nawet ktoś na metamfetaminie lub PCP nie lubi 22 pigułek w mózgu.

Ludzie na nich polegają, znam ludzi z mamą, która mieszka sama, która jest starsza i kupili 22 LR LCR, włożyli lżejsze sprężyny i upewnili się, że strzela amunicją premium LR, taką jak Punch, która ma bardziej niezawodne spłonki niż luzem. Ma 8 strzałów w cylindrze, pociągnij za spust, bang bang, bez zamków, bez odrzutu, bez wielkiego wybuchu, bez zabezpieczeń i tak nie przeładowuje żadnego rodzaju broni. To lepsze niż nic dla ludzi bez innej opcji. Nawet jeśli chybi, nie ma 9 mm przebijających 3 ściany i miejmy nadzieję, że każdy, kto się włamie, ucieknie po tym, jak babcia wystrzeli kilka 22s.
 
#31 ·
Jestem pewien, że gdzieś w tym wątku ktoś mówił o izraelskim Mossadzie używającym 22 LR z wielkim powodzeniem. Kiedyś uzbroili swoich Sky Marshals w 22 LR. Pamiętam jeden przypadek, w którym Sky Marshal powstrzymał próbę porwania samolotu za pomocą 22 LR. Zawsze chciałem Berettę 70 ze względu na Mossad.
Uwielbiam też czytać o izraelskiej policji używającej stłumionych Rugerów 10/22 do mniej śmiercionosnej kontroli zamieszek, jakby strzelanie do ludzi z 22-ek było "mniej śmiercionośne" 😀
 
#32 · (Edited)
Był czas, kiedy byłem przekonany, że nic mniej niż 45acp nie zasługuje na miano pistoletu do samoobrony. Potem znalazłem 40S&W jako realną alternatywę, a lata później zacząłem polegać na 9mm do ukrytego noszenia. Przez cały ten czas patrzyłem z góry na 22LR, chociaż w pełni zgadzałem się z tymi, którzy mówili, że woleliby nie zostać postrzeleni z 22.

Przez około 10 lat moim codziennym noszeniem był lekki rewolwer 38 Special, ale ból odrzutu w moich chorych na zapalenie stawów dłoniach sprawiał, że bałem się wystrzelenia nawet jednego naboju. Kiedy noszę OWB, jest to mój niezawodny Glock 26. Ale przez większość dni po prostu noszę w kieszeni, a mój nowy, mikro rozmiar Ruger LCP w 22LR jest bardzo łatwy do ukrycia i noszenia i zakochałem się w tym małym pistolecie. Uważam, że mogę strzelać z tego małego pistoletu z jego 3-calową lufą dokładniej niż z mojego 26, być może ze względu na odrzut. Dźwięk i odczucie tego małego pistoletu sprawiają, że czuję, że jest on o wiele bardziej zdolny jako broń do samoobrony, niż mógłbym być skłonny powiedzieć jeszcze niedawno. Z pojemnością 10+1 i strzelaniem amunicją CCI, zacząłem po prostu wkładać ten mały pistolet do kieszeni, wychodząc z domu i nie czując się szczególnie niedozbrojonym.

Przez lata noszenia jeszcze nigdy nie musiałem dobyć, a co dopiero wystrzelić broni w samoobronie. 22 wydaje się wystarczające, aby zniechęcić bandytę do jego celu, ale zastanawiam się, co myślą ludzie na tym konkretnym forum o noszeniu 22 jako EDC.
22 LR jest zabójczy w stosunku do swojego rozmiaru, gdy jest wystrzelony z KARABINU, ale z pistoletu traci całą tę magię.

Uważałbym karabin 10-22 z fabrycznym przedłużonym magazynkiem załadowanym nabojami CCI velocitors za całkowicie odpowiedni do obrony domu. Ale dlaczego w przypadku pistoletu do noszenia wybrać 10+1 Ruger LCP w 22 LR, skoro równie łatwo można nosić i ukryć 10+1 Ruger LCP Max w 380 z odpowiednią kaburą kieszonkową?

Jeśli to twoje życie może być zagrożone, dlaczego wybierać absolutne minimum do samoobrony? Należy również wziąć pod uwagę, że śmierć w wyniku brutalnego ataku MOŻE NIE być najgorszym scenariuszem. Nawet jeśli po prostu zrobisz to, co mówią liberałowie i "po prostu dasz im to, czego chcą", mogą cię po prostu okaleczyć na całe życie tylko dla zabawy.